Dopasuj suknię do swojego charakteru
Podstawowym błędem popełnianym przez kobiety w trakcie dokonywania zakupów ubraniowych jest niesłuchanie własne intuicji. Otóż, to jak np. kreacja wieczorowa będzie wyglądać na kobiecie zależy w dużej mierze nie od sukienki, ale od niej samej.
Jeśli wybierasz się na imprezę, bal czy kolację biznesową to musisz się czuć swobodnie. Takie wydarzenia nie są odpowiednim momentem na eksperymenty. W sytuacji, gdy wiesz, że musisz dobrze się prezentować najgorzej jest czuć się przebraną.
Aby tego uniknąć zwracaj szczególną uwagę na to, jak się czujesz w danej kreacji. Nie uznawaj za podstawowe kryterium tego, co uważa Pani ekspedientka lub Twoja przyjaciółka. Zdanie osób postronnych jest ważne, ale dopiero gdy dojdziesz do ostatecznej selekcji.
Najpierw wyobraź sobie siebie w danej sukience oraz okazji na jaką ją kupujesz. Jeśli masz najmniejsze wątpliwości co do np. zbyt mocnego koloru lub wyzywającego kroju – nie zaprzątaj sobie nią głowy.
Zdecyduj co Ci jest potrzebne i dopiero wtedy zacznij poszukiwania. Odwrotna kolejność skutkować może chybionymi zakupami typu „wzięłam, co było”. Kupując sukienkę wieczorową dobrze jest podchodzić do kasy z poczuciem pewności, że znalazłaś to, czego szukałaś.
Jeśli czujesz, że Twoja osobowość nie współgra z charakterem danej kreacji – odłóż zakupy na później lub zainwestuj w efektowny dodatek, który odświeży suknię już wiszącą w Twojej szafie.